sobota, 7 stycznia 2012

Ikona

Dzisiejszy dzień taki ponury, że nosa nie chce się wyściubiać na zewnątrz. Pije herbatę z sokiem malinowym i myślę co by tu dziś sklecić.. Na tapczanie wyłożona mulina (z dawnych podstawówkowych czasów :))) kusi kolorami. Tak to chyba dobry sposób na taki dzień jak ten. Dwa dni temu Prawosławni obchodzili święto Bożego Narodzenia więc sobie pomyślałam, że może to i dobry moment by pokazać ikonę, którą niegdyś zrobiłam na kursie. Na kursach decoupage byłam dwa razy. Pierwszym razem robiłam ikonę, którą dopiero teraz zamierzam pokazać, a drugim razem robiłam szkatułkę z motywem Klimta (decoupage tiling) pokazaną w innym poście.
Na tym kursie nauczyłam się ozłacać przedmioty oraz pracy z papierem do decoupage. Na ikonę nałożona jest warstwa crackli dwuskładnikowych, a na crackle - wosk taki specjalny. Lubie patrzeć na tą ikonę choć do zajęć mogłam się przyłożyć bardziej i sprawdzić choćby kolorystykę ikon. Później dopiero zobaczyłam, że ikony lubią czerwień i dużo złota i zazwyczaj są jasne. Moja wyszła ciemna przez ten brąz na tle.
Mam kawałek drewna który czeka na swoją kolej lub moją wenę więc może kiedyś jeszcze powtórzę, tym razem coś w czerwieni. Miłej niedzieli!

3 komentarze:

Mira pisze...

Piękna jest Twoja ikona. Ja mam jedno wielkie marzenie, pójść na kurs pisania ikon ale najbliższy jest w Białymstoku a to drugi koniec Polski. Powiedz trudno jest się nauczyć robienia ikon decoupagem ?
Pozdrawiam

☆kasjopea pisze...

Mira, tez mi sie marzy taki kurs.. Decoupage daje ogromne mozliwosci w tym przypadku. Wystarczy taka deseczka lub kazdy inny kawalek drewna, malujesz tlo - ja uzylam brazu, ale lepiej pasuje czerwien, lub zielen, albo zloto. Na to naklejasz wyciety po konturach papier z motywem (w tym wypadku taki specjalny do decoupage'u), ktory przed naklejeniem trzeba namoczyc. Jak wyschnie klej (przy pomocy suszarki zeby szybciej) to nalozylam preparat do spekan dwuskladnikowy - step 1. Jak to przyschnie to nakladasz step 2 (na opakowaniu kazdego takiego preparatu jest napisane jak uzyc). Jak zacznaja sie wylaniac spekania i wyschna to wciera sie porpoine - proszek ktory wypelni rowki. Na koniec pastujesz woskiem powierzchnie lub malujesz lakierem. A zlocenia to inna sprawa, troche z tym roboty. Ale w internecie jest troche kursow obrazkowych wiec polecam :))

Mira pisze...

Dzięki wielkie za instrukcje:) spróbuję pierwsze zrobić coś małego zobaczymy co z tego wyjdzie. Na razie wybieram się na kurs decoupażu na szkle to może poznam bliżej arkana tej pięknej sztuki. Pozdrawiam